poniedziałek, 22 lutego 2016

Lula i jaja A.D. 2016...;)

Witajcie;)
Na wstępie przedstawiam Lulę von Romana;) - maleńką kotkę, która ze mną zamieszkała, dowiedziałam się, że  każda czarownica powinna mieć swojego kota ...;) Wygląda nieco szatańsko, szczególnie jak się jej na coś nie pozwala, ale jest cudna;) Imię ma z "Dzikości serca"..;) to pierwsze oczywiście;)

No i jeszcze garść jaj tegorocznych, na razie tradycyjne  perłowe ażurki i jaja z dupkami;)
















Dwa dni temu obchodziłby urodziny Kurt, zatem coś w temacie...;)

Serdeczności!

Obserwatorzy