Witam Was serdecznie w Nowym Roku! Trochę mnie nie było, jednak po intensywnym dekupażowaniu przedświątecznym musiałam na jakiś czas dać sobie spokój a jak to zwykle u mnie bywa – im dłużej mam przerwę, tym trudniej się zmobilizować aby zrobić cokolwiek;) Udało się jednak, mimo kompletnego braku czasu i paskudnej aury, która codziennie utwierdza mnie w przekonaniu, że najchętniej bym tę porę roku przespała;) Zatem dziś dwa małe artefakty: chustecznik i deseczka pod kalendarz. Ten pierwszy utrzymany w klimatach shabby, jakoś mnie strasznie ostatnio ciągnie w tą stronę;) Bielony, przecierany na brzegach. Na wierzchu reliefy również przetarte, brzegi zdobi sznurek i szarawa bawełniana koronka. Takie sobie oldskulowe klimaty ;) Na razie jest u mnie, zobaczymy na jak długo;) I jeszcze deseczka – tutaj już czysty dekupaż – serwetka i kilka warstw lakieru;)
Fajne klimaty, też je lubię. A skąd taki piękny relief? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) A takie niedawno wprowadzili w drewlandi, więc zakupiłam:) Pozdrawiam!
UsuńPiękne prace. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, pozdrawiam ciepło!
UsuńChustecznik jest cudowny!
OdpowiedzUsuńdziękuję:) uściski!
UsuńZakochałam się w tym chusteczniku!!!! Przepiękny, gratuluję talentu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Anna
bardzo mi miło, serdecznie dziękuję!
UsuńBardzo fajny bo oszczędny w formie, elegancki.
OdpowiedzUsuńCzasem mniej znaczy więcej i coś w tym chyba jest, dziękuję i pozdrawiam!
Usuńshabby ma klimacik i strasznie mnie się podoba :). Twój chustecznik jest przepiękny! podkładeczka pod kalendarz zresztą też.
OdpowiedzUsuńdziękuje serdecznie:)
UsuńSplocik na chusteczniku super pozwolisz, że może kiedyś jak zapamiętam ten pomysł to go wykorzystam. Piękny efekt a tak prosty. Deska też fajoska a mapy dają zawsze ciekawy efekt. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Bulmo.
OdpowiedzUsuńoczywiście, że pozwolę:) dziękuję i ślę serdeczne pozdrowienia!
UsuńKochana, chustecznik jest mistrzowski! Przepiękny shabby chic Ci wyszedł z niego! :) Podkładka pod kalendarz jest równie urocza! ktokolwiek dostanie te artefakty w swoje ręce - będzie wniebowzięty! Uściski!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że i Tobie przypadł do gustu:) Serdeczne uściski!
UsuńAle Ty masz oryginalne pomysły. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś z tym chustecznikiem! Jest niesamowity i dobrze, że czasem pozwalasz sobie na odstępstwo od czystej dekupażowej formy, bo efekt jest wyśmienity ;-) Ja wciąż mam lenia poświątecznego...
OdpowiedzUsuńŚciskam czule ;)
Dziękuje Moja Droga, czasem tak jest, że przychodzi wena na jakieś inne twórcze przemyślenia;)
Usuńserdecznie pozdrawiam!
Piękny chustecznik i deseczka pod kalendarz. W ogóle śliczne rzeczy robisz. Dodałam sobie do obserwowanych i będę zaglądać. Pozdrawiam koleżankę z florystyki. Chodzimy razem, ale Ty chyba jesteś w innej grupie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) No właśnie, tak, jestem w innej grupie, ale dobrze kojarzyłam:) Również pozdrawiam!
UsuńPiękne prace ;) Najbardziej spodobał mi się chustecznik - wspaniale dopracowany i dopieszczony! Cudnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
dziękuję:) serdecznie pozdrawiam!
UsuńChustecznik wyszedł super:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ze sznureczkiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo lubię sznurek:))
Usuń