niedziela, 25 sierpnia 2013

Różanecznik – part I ;)

Witajcie! Dziś pierwsza część kompletu w stylu retro z motywem różanym. Na pierwszy ogień podkładki  w ażurowym pudełku zabejcowanym kilkakrotnie w kolorze jasnego dębu. Podkładki z motywem babcinych róż z krakiem, potraktowane farbą olejną w kolorze umbry. Całość pokryta lakierem postarzającym. Niedługo część druga ;)
Serdeczności! 


18 komentarzy:

  1. Fantastycznie! Delikatnie i z klasą. Bardzo jestem ciekawa kolejnych odsłon tej serii. A zmieniając temat - miło popatrzeć na pana Rose z okresu zanim jeszcze wpadł do ula;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Heh, fakt stare czasy na tym teledysku;))
      pozdrawiam!

      Usuń
  2. Любимые бабушкины розы! Красивые подставки получились!

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne podkładki, używasz jakiegoś specjalnego lakieru do podkładek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Zawsze lakieruję najpierw wodnym Vidaronem - satynowym, a jak uzywam kraka lub farby olejnej to wykańczam olejnym lub poliuretanowym, tutaj błyszczącym, też ze sklepu budowlanego.
      Serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  4. Cudne są :) Lubię taki styl i motyw róż-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne jestem ciekawa czym zabezpieczasz spękania dwuskładnikowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Zawsze lakierem olejnym lub poliuretanowym, według potrzeb wybieram błysk lub mat, kupuje w sklepach budowlanych:)
      Serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  6. Bardzo ładne te podkładki Twoje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne:)

    Zapraszam na moją JESIENNĄ WYMIANKĘ:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ależ piękne!!! i te róże ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudeńka w rzeczy samej.Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję serdecznie! Śle pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy