Witajcie!
Dziś taca zrobiona dla niezwykle serdecznej mi osóbki - Bożenki (a w zasadzie dla jej córy, ale to ma być niespodzianka więc póki co cicho sza...;) Motyw wybrany przez Bożenkę, już widnieje na kilku jej artefaktach min: szafeczkach, tacy i chlebaku;) Ale tym razem nieco ten motyw odmieniłam, pobieliłam wybejcowane wcześniej drewno, pochlapałam i odbiłam szablon (mój ulubiony ostatnio), mam nadzieję, że się z tym "retro lukiem" za bardzo nie rozpędziłam i Bożenka spojrzy na nią przychylnym okiem...;)
Serdeczności!;)
Baaardzo mi się podoba. Z niczym nie przesadziłaś, jest cudnie.
OdpowiedzUsuńDroga Solenizantko Anno!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Dniu Imienin, spokojności dla spraw zakręconych i miłosnego zakręcenia dla spraw sercowych.
Pozdrawiamy serdecznie, B. z B.
Witam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńTaca przepiękna...och troszkę mnie u Ciebie nie było a więc zaraz biegnę nadrabiać zaległości.
Pozdrawiam serdecznie -Peninia
Śliczna, a motyw mój ulubiony.
OdpowiedzUsuńWitajcie Moje Drogie! Ja też nadrabiam zaległości w komentarzach i odwiedzinach na blogach. Serdecznie Wam dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń