niedziela, 1 listopada 2015

Potrzeba matką wynalazku...;)

Witajcie! Dziś segregatory, które bardzo długo czekały na swoją kolej, ale w końcu sterty moich ulubionych gazetek wnętrzarskich zaczynały mnie irytować więc postanowiłam coś z tym zrobić;) Pierwszy raz od lat wykorzystałam spękacz jednoskładnikowy, cud że po tylu latach zalegania na półce zadziałał i to całkiem przyzwoicie;) Na takie sfatygowane tło odbiłam szablon i.....już ;) 





A przy okazji odnowiłam koleżance serducho, wersja w paski jej nie za bardzo pasowała do wnętrza;) Było tak:

a teraz jest słodko i romantycznie i do tego pasuje....;)



Serdeczności!

3 komentarze:

  1. świetne segregatory i bardzo fajne serduszko :) pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam chrapkę na takie segregatory. Świetne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne segregatory i serduszko romantyczne taki i słodkie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy