sobota, 25 sierpnia 2012

Chustecznik po liftingu;)

Znów się ociągam z zamieszczaniem postów, wybaczcie... ciężko się człowiekowi pozbierać po urlopie;) Sporo artefaktów skończonych ale nie obfotografowanych, kilka „się robi” a dziś pokażę pewien chustecznik w nowej odsłonie. Koleżanka poprosiła mnie o jego radykalną zmianę ale zostawiła mi wolną rękę w kwestii nowego wyglądu. Zatem najpierw usunęłam różową wstążeczkę, przyznam że z radością, nie pałam miłością do różu za bardzo;) Później wszystko zostało zdarte do stanu surowego drewna po czym zaczęłam materializować własną wizję. Tak powstał chustecznik, który możecie zobaczyć poniżej, starałam się nadać mu wygląd mocno leciwego i sponiewieranego. Czy się spodoba to się okaże wkrótce ;) Na końcu zdjęcie sprzed metamorfozy:)




Chciałam jeszcze króciutko wspomnieć o jutrzejszych  Dożynkach  w Kozach/.k. Bielska Białej, gdzie będę miała przyjemność prowadzić warsztaty, szczegóły na stronie LGD. Poza tym na odwiedzających czeka mnóstwo atrakcji. Jeśli ktoś jest z okolicy lub będzie przejazdem to zapraszam :) Serdecznie pozdrawiam i być może do zobaczenia!:)

33 komentarze:

  1. Wow!!! Chustecznik jest rewelacyjny...bardzo mi się podoba...Wspaniały!!!Masz wielki talent!

    Ślę słoneczne pozdrowienia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję pięknie, bardzo się cieszę, że Ci przypadł do gustu, serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  2. Fantastyczny i klimatyczny i wreszcie ktoś zrobił napisy nie na białym tle. Super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję pięknie, heh jakoś zawsze gdy mam białe tło to nie nogę się powstrzymać przed sponiewieraniem tego patyną albo farbą olejną:)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Postarzanie tylko drewnu dobrze robi:) Ja poproszę o lifting tak udany,jak chustecznika! Bardzo fajny efekt osiągnęłaś.
    Ty po urlopie się nie możesz zorganizować,a ja go w ogóle nie miałam:(Pzdr jeszcze wakacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) no to faktycznie, tak bez urlopu /jaki by nie był/ to ciężko..., pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  4. Przepięknie! Niemozliwe że to ten sam chustecznik!Aż podskoczyłam jak go zobaczyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny i klasyczny chustecznik.
    Miło jest usłyszeć taki klasyczny gitarowy rock u młodej osoby, w porównaniu z wszechogarniającym chłamem.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) oldschoolowe dobre brzmienie rządzi, nie noże być inaczej:)
      serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  6. Jesteś jak dla mnie niedoścignionym wzorem jeśli chodzi o decoupage. Nigdy się nie rozczarowałam widząc Twoje prace!
    Tak jak piszą poprzedniczki, aż trudzo uwierzyć, że to ten sam chustecznik!
    Cieszę się, że kiedyś trafiłam na Twój blog.
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę, czuję się zaszczycona, dziękuję pięknie i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  7. Super metamorfoza !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudenka same!! Pozdrawiam Cie mocno I zycze wiecej takiego natchnienia
    Xxx

    Kasia
    Studio-conestoga.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Z pospolitego pudełka wyczarowałaś rzecz oryginalną i niepowtarzalną zupełnie ;-) Twoja wizja artystyczna jest mi bardzo bliska... tylko z wytwarzaniem gorzej ;-)
    Ja właśnie dziś mam ostatni dzień urlopu i jutro do pracy, nie wiem, jak przeżyję.... Ciężko, oj ciężko...
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, heh tak to już jest z tym wytwarzaniem, znam ten ból.. ;)Mam nadzieję, że powrót do pracy pójdzie jak z płatka, tego Ci życzę i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  10. Cudnie ozdobione, pierwsze skradło moje serducho jest niezwykle klimatyczne

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajnie go sponiewierałaś :) Jest nie do poznania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chustecznik rewelacja, już stoi na zasłużonym miejscu w pokoju :) Faktycznie wygląda jak nie ten sam, co poprzednio, ale to bardzo dobrze akurat ;) Wygląda jakby był autentycznie stary i stwarza bardzo fajny klimat :) Razem z moją mamą miałyście dobry pomysł na niespodziankę :) Dziękuję bardzo :) Asia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, to dla mnie najważniejsze, że Ci się podoba, w końcu był robiony dla Ciebie:) buziaki!

      Usuń
  13. Cudne to Aniu zrobiłaś metamorfoza była mu potrzebna ;). Musisz nadrobić blogowe zdjęcia bo nie moge się doczekać aby pooglądać twoje arcydzieła . pa pozdrowionka i miejmy nadzieje wkrótce do zobaczenia. jarzynka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarzynko, dziękuję:) heh no już niedługo kolejne prace:) Uściski i do zobaczonka!

      Usuń
  14. Witaj Gwiazdo Podbeskidzia!
    Napisałam do Ciebie na adres podany na serwetce podczas Dożynek Województwa Śląskiego w Kozach i cisza zapadła. Liczę, że znajdziesz chociaż chwilkę by przeczytać...
    Pozdrowionka z Bujakowa od Bożenki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Bożenko,ale ja nic nie dostałam! Może adres został źle odczytany, czasem kropka lub jej brak wystarczy by mail nie dotarł, napisz proszę raz jeszcze: anka.paluch@gmail.com :)
      pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  15. ... w zupełnie starym stylu, w moim stylu:D

    OdpowiedzUsuń
  16. teraz wygląda o niebo lepiej, nabrał niezwykłego uroku:)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy