Trochę się ostatnio zaniedbałam z dodawaniem postów, ale tegoroczne wakacje wcale nie są dla mnie sezonem ogórkowym, niestety…;) Mam wrażenie, że ciągle gdzieś biegam, tydzień goni tydzień a weekendy stanowczo za krótkie… Na szczęście mam jeszcze sporo zaległych zdjęć artefaktów wykonanych w ciągu dekupażowym ;) Dziś kolej na zawieszki w kolorach i klimatach bardzo różnych. Mała rzecz ale może oko ucieszy;)
Serdeczności!
podobają mi się te aniołkowe :)
OdpowiedzUsuńTa śliczna zawieszka w romantycznym retro stylu mocno cieszy oczy i raduje duszę :-)
OdpowiedzUsuńech co do tego letniego czasu masz zupełna rację tygodnie pędzą niesamowicie, a weekend jest zbyt mały by wszystko pomieścic...
serdecznie pozdawiam
Dziękuję! Właśnie... lato mija stanowczo za szybko!
UsuńPozdrawiam!
Stęskniłam się za Tobą. Te serducha tak samo do schrupania jak ciasta w poprzednim poście, które jakoś przeoczyłam.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
Jak miło, dziękuję! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPrzepiękne prace!
OdpowiedzUsuńUrocze zarówno ta para jak i te anioły aż chce mi się wziąć za moje. Klimatyczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak to miło kogoś zainspirować:)
UsuńUściski!
Очень красивые подвески!
OdpowiedzUsuńWszystkie serducha są piękne! Dodatkowo bardzo pięknie zastosowana reprodukcja Siemiradzkiego, brawo! Serdeczności!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Bardzo lubię Siemiradzkiego, Kupidyna i Nimfę najbardziej.Pozdrawiam serdecznie!
Usuńlubię Twoją drobnicę :)
OdpowiedzUsuńBardzo romantyczna drobnica :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOj bardzo cieszą oko! bardzo! a serca chwytają za serce:)
OdpowiedzUsuńWow !! przepiękne serca, nie mogę oderwać wzroku, naprawdę zachwycające :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie