Zawsze mnie zachwycał ich urok, udało mi się kiedyś zdobyć jedną w formie medalionu, w środku z miejscem na zdjęcie - apsztyfikanta oczywiście ;) Kamee mają specyficzny urok, który nie każdemu odpowiada, ja osobiście jestem nimi oczarowana. Dlatego powstałą szkatułka z jej udziałem, sama jest główną ozdobą, wokoło tylko złote wykończenie z farby reliefowej dla podkreślenia jej elegancji, osadzona w czarnej niby skórze. Środek czarno- biały z dnem w kolorze starego złota i to chyba tyle:)
Na koniec kawałek dinozaurów rocka:) Z niesamowitą solówką, wykorzystaną nawiasem mówiąc w czołówce Mini Maxu Piotra Kaczkowskiego. Klasyka...:)
Przypominam, że do północy trwają zapisy na CANDY. Losowanie jutro:)
Pozdrawiam serdecznie!
Przypominam, że do północy trwają zapisy na CANDY. Losowanie jutro:)
Pozdrawiam serdecznie!
Przepiękna i pomysłowa!!!! Do tego elegancka. Też mam słabość do kamei :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała! A jakiego kraka używasz dla uzyskania skórzanego efektu? Zdradzisz? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Też uwielbiam kamee, a Twoje każde następne dzieło to coraz większe mistrzostwo. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie elegancka jest ta szkatułka. Nie dziwię się- wszystko po zetknięciu z Twoimi łapkami nabiera niesamowitego charakteru. Bardzo lubię kamee, chociaż sama nie posiadam ani jednej sztuki. Kojarzą mi się z wytwornymi damami, a do tych daleko mi niezmiernie.... :) Ściskam!
OdpowiedzUsuńWspaniała i piękna szkatułka. Cieplutko pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmagia!
OdpowiedzUsuńDziękuję za pierwszy komentarz :-).
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, tego typu pudełeczka ! Są śliczne :)
Pozdrawiam .
Mandarine
www.cos-z-niczego-mandarine.blogspot.com
Cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńjestem pod ogromnym wrażeniem!!!!!!!!!!
a niech mnie! wspaniale Ci to wyszło :) efekt niby skóry masz już chyba opanowany do perfekcji :) pięknie oprawiłaś tą kameę :)
OdpowiedzUsuń...dyskretny urok burżuazji...złoto idealnie przełamuje czerń i biel nadając szkatułce wyrafinowaną formę, brawo:)
OdpowiedzUsuńCudna szkatułka :-)
OdpowiedzUsuńpiękna :)
OdpowiedzUsuńzachwyca mnie Twoja dbałość o szczegóły:))) i ta niezwykła czystość formy, takie doskonałe wyważenie:)))
OdpowiedzUsuńDla mnie to Twój "rozpoznawalny styl":)))
Pozdrawiam serdecznie:)
jest piekna! mnie też sie bardzo podoba kamea ale nic jeszcze takiego nie mam. może kiedyś. no i piekne sa te spekania :D
OdpowiedzUsuńpiękna praca, z pięknym motywem:)
OdpowiedzUsuńA propo dobrej muzyki, po sieci krążył kiedyś taki filmik: http://www.youtube.com/watch?v=drvHvC_zn6Y
Zapraszam do siebie po wyróżnienie:)
burana25: dziękuję bardzo:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMagda: dziękuję:) Już kiedyś chyba o tym pisałam, bo efekt niby skóry odkryłam jakiś czas temu, używam crackle classic step 1 i 2, jak zastosujesz farby o podobnym odcieniu /najlepiej brązy lub czernie/ to otrzymasz efekt niby skóry :) Jeśli chciałbyś dokładniejszej instrukcji pisz na maila Bulma_F@interia.pl:) Pozdrawiam serdecznie!
Janeczkowo: Dziękuję serdecznie! Bardzo mi miło!
Uściski ślę!
Nurrgula: dzięki kochana, to nie lada komplement:) Ciekawa jestem niezwykle kameii stworzonej przez Ciebie, może kiedyś taką zrobisz? Na pewno byłaby cudna:) Pozdrawiam!
Peninio, dziękuję serdecznie, pozdrawiam!
bazgrająca: dziękuje:))
Mandarine: proszę bardzo:) dziękuję! Pozdrowienia!
Ireno, bardzo mi miło, dziękuję!
Kasiu, dzięki! heh a tak mi się spodobała:) Ale jest specyficzna i rzadko ją można wykorzystać:) Pozdrawiam cieplutko!
incognito: dziękuję pięknie!
Pozdrawiam!
betinaa40: dziękuję serdecznie!
Tuome: dziękuję, bardzo mi miło:)
MooNat: bardzo dziękuję za tak pochlebny komentarz:) Pozdrawiam ciepło!
Alicja: głos eksperta niezwykle cenny, dziękuję Ala:) Uściski!
M(aniek) dziękuję bardzo, cieszę się że trafiłam i w Twoje gusta:) Serdeczne pozdrowienia!
agea: dziękuję:)również za wyróżnienie! a co do filmiku: dzieciak wie co dobre:) Uściski!
Piękna i perfekcyjnie wykonana szkatuła z fajnym dopracowanym pomysłem a od tego kawałka Zeppelinów po prostu zawsze mam ciary.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Camee właśnie w tej barwie. Pięknie oprawiłaś na tym pudełeczku.
OdpowiedzUsuńZepelini to moja młodość.
Graszynka: dziękuję:) taaa, ciary są:)
OdpowiedzUsuńZdolność-tworzenia: dziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie!