środa, 16 listopada 2011

Złościście...;)

Tak mi jakoś wyszło:) W zasadzie szukałam dobrego połączenia z bejcą w kolorze jasnego dębu i ta serwetka wydała się najodpowiedniejsza... Powycinałam według inwencji własnej, domalowałam gdzieniegdzie złote listki, łącznia żeby nie było zbyt mdło, dodałam okucia i tak powstał złocisty chustecznik, który powędrował w prezencie:)


Spotkał mnie ostatnio zaszczyt wyróżnienia, 

które dostałam od Agea oraz A(aniek), kochane, bardzo serdecznie Wam dziękuję, jest mi niezmiernie miło!
Teraz kilka słów o zasadach, należy:
- Napisać od kogo wyróżnienie 
- Napisać 7 faktów o sobie
- Nominować 15 blogów

Kiedyś już Ania z Pracowni-filcer mnie „zmusiła” do napisania czegoś o sobie, chyba było tego nawet więcej niż 7 faktów:) Kto ma ochotę odsyłam TUTAJ  :)
Co do nominacji blogów, to nie potrafię wybrać tylko 15, gdyż każdy który obserwuję z przyjemnością nominuję :)

A z cyklu do posłuchania dziś niezwykle elektryzujący kawałek z genialnej płyty „Superunknown” :)
Miłego!:)

20 komentarzy:

  1. Piękny!
    Zazdraszczam tej obdarowanej osobie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo elegancki ale z charakterem, pewnie przez te okucia :):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Praca bardzo w moim guście. Wyjątkowo mi się podoba.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie połączyłaś kolor bejcy i motyw serwetkowy :) gdyby to nie był jasny dąb, tylko coś bardziej złocistego wyszłoby hmm zbyt królewsko? tak bardzo royalty ;D a tu kolor bejcy tak ociepla chustecznik :)elegancko, ale bardzo dostępnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jest piekny.. i te obicie :D super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszło. I chociaż złota nie lubię, to tu prezentuje się wyjątkowo dobrze... :) Magia Twoich rąk. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. betinaa40: dziękuję:) Serdecznie pozdrawiam!

    izary: dziękuję, tak, okucia dają rade:) Pozdrawiam!

    Magda: cieszę się:) Dla każdego coś miłego:)) Uściski!

    Kasiu, dzięki:)m z tym złotem to zawsze trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć:) Pozdrawiam!

    Nurrgulo, dzięki kochana! Złoto robię na "życzenie" i to raczej tylko w "starej", no i nigdy na sobie:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Chustecznik dzięki tym okuciom zyskał wyjątkowy wygląd

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny ^^ te okucia dodają niesamowitej klasy ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Chustecznik wyszedł Ci cudnie :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak go zobaczyłam to pomyślałam, ze to jakaś szkatuła, a nie chustecznik ;-) Jest przepiękny! Wytworny ale delikatny. Inwencja własna znów Cię nie zawiodła ;-)
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  12. ...ta kolorystyka, to zdecydowanie moja "wnętrzarska" bajka...uwielbiam kolor złotego( jak i ciemnego ) dębu w połączeniu z mosiężnymi dodatkami i jasnym tłem wygląda świetliście... jestem w nim zakochana... buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, że okucia, dodały szlachetności fakturze.

    OdpowiedzUsuń
  14. dudqa, prawda taka mała rzecz a tyle może zrobić:) Pozdrawiam!

    Tuome: dziękuję:) Pozdrowienia!

    reaszka: dziękuję serdecznie!

    Inkwizycja: cieszę się niezmiernie:) Pozdrowienia ciepłe!

    incognito: a mnie tak jakoś wyszło... "na czuja" robiłam, bo złoto to nie mój kolor, tym bardziej cieszę się, że się podoba:) Pozdrowienia!

    Zdolność-tworzenia: dziękuję:) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  15. M(aniek) dziękuję:)
    Nie wiem dlaczego Twoje komentarze wpadają do spamu... ale to nic, nad wszystkim czuwam jak na razie :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne pudełeczko zrobiłaś!
    Ale ja właściwie nie o tym - bardzo Ci dziękuję za paczkę pełną skarbów :-) Herbaciarka jest śliczna. Serwetki też. I łakocie dla łakomczucha - mniam mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sarmatix: dziękuję:)
    Bardzo się cieszę, że się na żywo szkatułka podobała:) Pozdrawiam serdecznie~!

    Alicjo, dzięki kochana! Udanego weekendu! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny chustecznik! :) kochana kiedy Ty masz czas na to wszystko:) tyle pięknych prac:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ireno, dziękuję:) A jakaś taka wena mnie ogarnęła ostatnio, choć faktycznie czasu wolnego jak na lekarstwo:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  20. to już pracoholizm:) ale jakże owocny:)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy