Dziś tylko małe co nieco, niestety ostatni tydzień obfitował w wiele dziwnych zdarzeń, co znacznie ograniczyło czas na tworzenie. Jednak udało mi się wykonać malutki artefakt :) Deseczka pod kalendarz z „mottem” znalezionym w Sieci, które mi się bardzo spodobało i pomyślałam, że będzie idealne na każdy dzień roku :) Mam nadzieję, że przyszły tydzień będzie łaskawszy i będę miała czas na jakieś ambitniejsze projekty...;)
Kapitalna! I zdecydowanie poprawia humor ;-)
OdpowiedzUsuńAlleluja i do przodu!
Działaj więc dalej w myśl swojego motta!
Ściskam cieplutko!
Ja sobie takie powinnam powiesić teraz nad łóżkiem przed sesja :) świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, nad moim łóżkiem też by się przydało takie motto!
OdpowiedzUsuńhumorystyczna deseczka Ci wyszła :D
OdpowiedzUsuńOch jaka fajniutka ta deseczka z kalendarzem.Super jest:)
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam:)
Alicjo, dziekuje:) Heh, czekam na Twoją wersję:) ściskam!
OdpowiedzUsuńInkwizycjo, dziękuję! właśnie to taki motyw, po zobaczeniu ktorego chyba nie można się nie uśmiechnąć, mimo wszystko :) postaram się najlepiej jak potrafię:) ściskam!
Wiedźmo, pewnie, na sesję jak znalazł:)) powodzenia i pozdrawiam!
asjah, dzieki wielkie:) pozdrawiam!
Kasiu, a taka z "przymrużeniem oka"..;)
Peninio, dziekuje serdecznie! ściskam mocno!
Bardzo fajne życiowe motto, na dodatek świetnie pomyślana lokalizacja - będzie każdego dnia przypominac, że ten dzień zdarzy się tylko raz i nie wolno się poddawać... Chyba sobie je skradnę... :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńDeseczka świetna. Najbardziej podoba mi się "przypalony rycerzyk" hehe
OdpowiedzUsuńBuźki od Marti :)
Nurrgulo, dzieki:) bardzo proszę sobie zapożyczyć, ja sama, jak już pisałam znalazłam w Sieci:)A klimat Twojego bloga, choć w nowej odsłonie jak najbardziej zachowany:) uściski!
OdpowiedzUsuńMarti, dzięki wilekie:) heh no tak, rycerzyk choć sponiewierany nadal daje radę i o to chodzi...;) buziaki!
czasami potrzeba naprawdę niewiele, a efekt jest super :)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze raz ja, zapraszam do siebie po małą niespodziankę ;-)
OdpowiedzUsuńBulmo droga, postawiłam przed Tobą wyzwanie i zaprosiłam Cię do pokazania swojej biblioteki ;-) a Ty zrobiłaś mi psikusa i nie zajrzałaś do mnie...
OdpowiedzUsuńŚciskam!