sobota, 25 sierpnia 2012

Chustecznik po liftingu;)

Znów się ociągam z zamieszczaniem postów, wybaczcie... ciężko się człowiekowi pozbierać po urlopie;) Sporo artefaktów skończonych ale nie obfotografowanych, kilka „się robi” a dziś pokażę pewien chustecznik w nowej odsłonie. Koleżanka poprosiła mnie o jego radykalną zmianę ale zostawiła mi wolną rękę w kwestii nowego wyglądu. Zatem najpierw usunęłam różową wstążeczkę, przyznam że z radością, nie pałam miłością do różu za bardzo;) Później wszystko zostało zdarte do stanu surowego drewna po czym zaczęłam materializować własną wizję. Tak powstał chustecznik, który możecie zobaczyć poniżej, starałam się nadać mu wygląd mocno leciwego i sponiewieranego. Czy się spodoba to się okaże wkrótce ;) Na końcu zdjęcie sprzed metamorfozy:)




Chciałam jeszcze króciutko wspomnieć o jutrzejszych  Dożynkach  w Kozach/.k. Bielska Białej, gdzie będę miała przyjemność prowadzić warsztaty, szczegóły na stronie LGD. Poza tym na odwiedzających czeka mnóstwo atrakcji. Jeśli ktoś jest z okolicy lub będzie przejazdem to zapraszam :) Serdecznie pozdrawiam i być może do zobaczenia!:)

niedziela, 5 sierpnia 2012

Koncert życzeń ;)

Dzisiejsze artefakty stworzone zostały specjalnie dla dwóch chłopaków, prywatnie moich bratanków, ściśle według ich życzeń i zaleceń;)  Motyw przewodni skrzynki Karola to dzika przyroda ;) Zatem w centrum tygrys, nieco groźny ale fajny, dookoła cętki, który to papier Karol wybrał sobie i zarezerwował ponad rok temu;) Skrzynka Emilka w klimatach starożytnego Egiptu. Musiałam się trochę natrudzić aby Młodym wyperswadować użycie wszystkich serwetek w danym temacie które posiadam, w końcu zrozumieli, że więcej niekoniecznie znaczy lepiej;) Efekt finalny jak poniżej, chłopaki zadowolone więc ja również;)




Na koniec jeszcze mój koncert życzeń, przyjemnego tygodnia!


czwartek, 2 sierpnia 2012

„Eko” i podaj dalej ;)

W oczekiwaniu na upragniony urlop udało się skończyć dawno rozpoczętą herbaciarkę. W fazie pierwszej był to klasyczny dekupaż z wykorzystaniem bejcy jako barwnika części dolnej, ale jak już pisałam wcześniej na razie mam dosyć klasyki, postanowiłam ją trochę udziwnić;) Na górę rzuciłam krak, całość w poły owinęłam szarym sznurkiem, środek wyścieliłam kawałkiem jutowego worka i tak powstała moja wersja eko-herbaciarki:)


Jakiś czas temu zapisałam się u blogowej koleżanki Ovillo do zabawy pt:” Podaj dalej”i właśnie dziś przywędrowała do mnie niezwykła przesyłka od Ovillo., sami zobaczcie jakie cudeńka dostałam:

Droga Ovillo, z całego serducha dziękuje za przepiękne podkładki i masę słodkości! Jestem zachwycona!

Teraz czas abym i ja mogła komuś sprawić trochę radości, zatem przedstawiam zasady:

1  Musisz posiadać własny blog

2  Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały, robiony ręcznie upominek, który wyślę w ciągu 365 dni

3  Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym trzem osobom, na prezent od Ciebie.

4 Każdy blogowicz może 3 razy uczestniczyć w tej zabawie.

Zapraszam :)

A na koniec dawno nie słyszany (przynajmniej przeze mnie) Dream Theater ;)


Obserwatorzy