sobota, 7 kwietnia 2012

The end...

… jaj frezowanych;) Na ten rok oczywiście. Muszę przyznać, że bardzo mi praca nad takimi pisankami przypadła do gustu,  na pewno do tego wrócę:) A tymczasem przedstawiam ostatnie jaja, w sumie wytworzyłam ich ponad 50, nie wszystkie doczekały się uwiecznienia na fotografii, ale najważniejsze by cieszyły oko tych, do których powędrowały, mam taką nadzieję:)


Korzystając z okazji, chciałaby życzyć wszystkim pięknych i radosnych Świąt, przepełnionych miłością i rodzinnym ciepłem.
Serdecznie pozdrawiam. Bulma:)


niedziela, 1 kwietnia 2012

Edycja limitowana...;)

Kiedyś zostałam poproszona o zrobienie bańki z pewnym logiem. Sporo czasu minęło od tego czasu, stosowną bańkę nawet zakupiłam ale jakoś ich przyozdabianie nie weszło mi w krew, jednak słowo się rzekło... Wykorzystując więc około  świąteczny okres i ogólne zamieszanie z jajami, których mi jeszcze parę z kolekcji 60 zostało przedstawiam co następuje...:) Mroczne jaja z przymrużeniem oka oczywiście, z logiem zespołu, który zresztą bardzo lubię i darzę wielkim sentymentem, więc tym bardziej ochoczo przystąpiłam do pracy;) Miało być jedno jajo ale powstały trzy ( takie moje osobiste uczczenie 50 rocznicy powstania mojego ukochanego radia;)  I to tyle, zobaczymy jak się przyjmą;) Zdjęcia średnie, ale w Beskidy wróciła zima i światła jak na lekarstwo.


Jako podsumowanie rewelacyjny kawałek Lynyrda Skynyrda w w wykonaniu Metalliki, dziś nie może być inaczej;)

Obserwatorzy