W zasadzie to całkiem spora bo ma ok. 15 cm średnicy:) Robiona „od końca”, z anielskim motywem, spękaniami, sypnięta złotym proszkiem, przewiązana wstążką, kokardka mała bo jakoś to trzeba było zakończyć, ogólnie mam wstręt do kokardek;) Poza tym moja pierwsza i chyba ostatnia jak na razie:) Wolę te swoje drewienka jednak:))
A na koniec zasłyszane dziś w 3ce, cały dzień „za mną chodzi” więc nie mogło być inaczej, klasyka oczywiście ;) Obadajcie jaką wypasioną ma Slash gitarkę;)) Udanego weekendu!
no nie przesadzaj, że ostatnia :). jest śliczna. ja jeszcze w ogóle nie robiłam takich bombek. może kiedyś. a generalnie też najbardziej lubię drewienka :).
OdpowiedzUsuńzapomniałam dopisać, że jak zwykle fajny kawałek :). muzyczki oczywiście :).
OdpowiedzUsuńładna bombka :)
OdpowiedzUsuńheh, jak ja dawno tego kawałka nie słyszałam :) a kiedyś grał u mnie tak często, że aż się trochę przejadł :P
oj, czemu nie będziesz modziła juz takich bombek? pięknie Ci wyszła :)) a Gunsi to klasa :D Slash ma kozacką gitarrę ;D ostatnio zasłuchuję się jego grą na gitarce i wokalem Mylesa Kennedy'ego :)
OdpowiedzUsuńBombki przepiękne...cudownie tworzysz!
OdpowiedzUsuńMiło posłuchać tego kawałka;)
Ah bombeczka wyśmienita, tyle w niej uroku, a piosenkę uwielbiam tra lala
OdpowiedzUsuńśliczna:)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka - globus! Świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńDla mnie bombka jest bombowa. Ale ja też tak mam, że jak mi coś nie pasuje w robocie, to mimo, że ładnie wyjdzie nie będę się w tym realizować. Trzeba tworzyć z pasją, takie jest moje motto. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńOlenta: dziękuję:) heh no jakoś mi te bombki ogólnie nie podeszły, ale może faktycznie lepiej się nie zarzekać:)) Cieszę się, że muza się podoba:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTuome: dziękuję:) pozdrawiam serdecznie!
Kasia: hehe no takich nie bo już mam ich dosyć:) Ale może inne, mam pewien pomysł ale to na razie tylko plany:)) hmm, muszę też się "pozasłuchiwać":)) Uściski!
Peninia: dziękuje serdecznie! Ślę ciepłe pozdrowienia!
Alicja: hehehe czyli mnie rozumiesz:) Tak, wiesz ja też mam dziwne wrażenie, że czas jakoś za szybko płynie... Teraz ja się zrobiłam sentymentalna...:))
Buziaki!
dudqa: dziękuję pięknie! Uściski!
agea: dziękuję, serdecznie pozdrawiam!
Nurrgula: heh w sumie to racja, widziałam globusy takiej wielkości:) Pozdrowienia!
Radziejowe Zacisze: dziękuję:) W zupełności się z Tobą zgadzam, tworzyć z pasją przede wszystkim:) Pozdrawiam ciepło!