Witajcie, dziś jak obiecałam rozpoczynam posty z jajem;) Na pierwszy rzut jajo w stylu vintage, została mi ta serwetka z bombek no to żal było nie wykorzystać ;) Do tego kilka frezów dla nadania lekkości i konturówka. Zakupiłam takie fajne podstawki pod jaja to jedną obmalowałam na perłowo i przykleiłam, na wierzch kilka piórek no i tak to się prezentuje:
A pamiętacie kto obchodził wczoraj urodziny? To znaczy obchodziłby gdyby jeszcze po tym świecie chodził, nie mniej muza wciąż brzmi zacnie...;)
Serdeczności!
Cudowna dekoracja wielkanocnego stoł.
OdpowiedzUsuń,Pomysł z piórkami też fajny... przypomina to kolaż palmy wielkanocnej z pisanką...,,Chętnie spróbuję sama zrobić coś takiego na najbliższe święta.
serdecznie pozdrawiam:)
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe słowo, pozdrawiam!
UsuńJajo super! Chociaż ja się za nic nie mogę przekonać do piór :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:) A ja znów piórka bardzo lubię, zarówno na Boże Narodzenie jak i Wielkanoc:)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Wow! Piękne...:)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu,
OdpowiedzUsuńcieszymy się z nowych postów, bo cisza bardzo nas martwiła.
Jajo jest śliczne, takie, takie BAROKOWE.
Pozdrawiamy,
Bożena i Marysia z B.
Wiem, Moje Drogie, że trochę mnie nie było... ale postaram się nadrobić:)
UsuńUściski serdeczne!
P.S. barokowe będzie następne;)
O kurczę. Przypomina mi kankan. Super!
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle przypominam sobie o jajkach i bombkach w ostatniej chwili. Patrząc na cuda na innych blogach mam poczucie winy, że jeszcze się za nie nie wzięłam. Na swoje pocieszenie mam zakupy wykonane prawie rok temu i wiercenia wykonane latem. No to może w tym roku zdążę.
Pozdrawiam i na kolejne cuda.
;) trochę tak;) Z niecierpliwością czekam na efekty Twojej pracy!
UsuńSerdecznie pozdrawiam!
Cudne to jajo :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńFajne jajo, a pióropusz ma rewelacyjny, a muza - jak najbardziej w dalszym ciągu na czasie!!!! Nie to co dzisiejszy tzw.rock. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne jajo! :) podobają mi się frezy
OdpowiedzUsuńGenialne wykończenie - jak zawsze. I te piórka!
OdpowiedzUsuń