sobota, 12 listopada 2011

Kamea

Zawsze mnie zachwycał ich urok, udało mi się kiedyś zdobyć jedną w formie medalionu, w środku z miejscem na zdjęcie - apsztyfikanta oczywiście ;) Kamee mają specyficzny urok, który nie każdemu odpowiada, ja osobiście jestem nimi oczarowana. Dlatego powstałą szkatułka z jej udziałem, sama jest główną ozdobą,  wokoło tylko złote wykończenie z farby reliefowej dla podkreślenia jej elegancji, osadzona w czarnej niby skórze. Środek czarno- biały z dnem w kolorze starego złota i to chyba tyle:)







Na koniec kawałek dinozaurów rocka:) Z niesamowitą solówką, wykorzystaną nawiasem mówiąc w czołówce Mini Maxu Piotra Kaczkowskiego. Klasyka...:)
Przypominam, że do północy trwają zapisy na CANDY. Losowanie jutro:)
Pozdrawiam serdecznie!

19 komentarzy:

  1. Przepiękna i pomysłowa!!!! Do tego elegancka. Też mam słabość do kamei :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała! A jakiego kraka używasz dla uzyskania skórzanego efektu? Zdradzisz? :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uwielbiam kamee, a Twoje każde następne dzieło to coraz większe mistrzostwo. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowicie elegancka jest ta szkatułka. Nie dziwię się- wszystko po zetknięciu z Twoimi łapkami nabiera niesamowitego charakteru. Bardzo lubię kamee, chociaż sama nie posiadam ani jednej sztuki. Kojarzą mi się z wytwornymi damami, a do tych daleko mi niezmiernie.... :) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała i piękna szkatułka. Cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za pierwszy komentarz :-).
    Bardzo lubię, tego typu pudełeczka ! Są śliczne :)
    Pozdrawiam .
    Mandarine

    www.cos-z-niczego-mandarine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    jestem pod ogromnym wrażeniem!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. a niech mnie! wspaniale Ci to wyszło :) efekt niby skóry masz już chyba opanowany do perfekcji :) pięknie oprawiłaś tą kameę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ...dyskretny urok burżuazji...złoto idealnie przełamuje czerń i biel nadając szkatułce wyrafinowaną formę, brawo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. zachwyca mnie Twoja dbałość o szczegóły:))) i ta niezwykła czystość formy, takie doskonałe wyważenie:)))
    Dla mnie to Twój "rozpoznawalny styl":)))
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jest piekna! mnie też sie bardzo podoba kamea ale nic jeszcze takiego nie mam. może kiedyś. no i piekne sa te spekania :D

    OdpowiedzUsuń
  12. piękna praca, z pięknym motywem:)
    A propo dobrej muzyki, po sieci krążył kiedyś taki filmik: http://www.youtube.com/watch?v=drvHvC_zn6Y
    Zapraszam do siebie po wyróżnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. burana25: dziękuję bardzo:) Pozdrawiam serdecznie!

    Magda: dziękuję:) Już kiedyś chyba o tym pisałam, bo efekt niby skóry odkryłam jakiś czas temu, używam crackle classic step 1 i 2, jak zastosujesz farby o podobnym odcieniu /najlepiej brązy lub czernie/ to otrzymasz efekt niby skóry :) Jeśli chciałbyś dokładniejszej instrukcji pisz na maila Bulma_F@interia.pl:) Pozdrawiam serdecznie!

    Janeczkowo: Dziękuję serdecznie! Bardzo mi miło!
    Uściski ślę!

    Nurrgula: dzięki kochana, to nie lada komplement:) Ciekawa jestem niezwykle kameii stworzonej przez Ciebie, może kiedyś taką zrobisz? Na pewno byłaby cudna:) Pozdrawiam!

    Peninio, dziękuję serdecznie, pozdrawiam!

    bazgrająca: dziękuje:))

    Mandarine: proszę bardzo:) dziękuję! Pozdrowienia!

    Ireno, bardzo mi miło, dziękuję!

    Kasiu, dzięki! heh a tak mi się spodobała:) Ale jest specyficzna i rzadko ją można wykorzystać:) Pozdrawiam cieplutko!

    incognito: dziękuję pięknie!
    Pozdrawiam!

    betinaa40: dziękuję serdecznie!

    Tuome: dziękuję, bardzo mi miło:)

    MooNat: bardzo dziękuję za tak pochlebny komentarz:) Pozdrawiam ciepło!

    Alicja: głos eksperta niezwykle cenny, dziękuję Ala:) Uściski!

    M(aniek) dziękuję bardzo, cieszę się że trafiłam i w Twoje gusta:) Serdeczne pozdrowienia!

    agea: dziękuję:)również za wyróżnienie! a co do filmiku: dzieciak wie co dobre:) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna i perfekcyjnie wykonana szkatuła z fajnym dopracowanym pomysłem a od tego kawałka Zeppelinów po prostu zawsze mam ciary.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Camee właśnie w tej barwie. Pięknie oprawiłaś na tym pudełeczku.
    Zepelini to moja młodość.

    OdpowiedzUsuń
  16. Graszynka: dziękuję:) taaa, ciary są:)

    Zdolność-tworzenia: dziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy