poniedziałek, 3 listopada 2014

Sezon na bombkę...;)

Witajcie! Jak wczoraj wspominałam w tym roku już rozpoczęłam "produkcję" świątecznych artefaktów. To zresztą chyba najwyższa pora;) Na pierwszy rzut bombka retro - prototyp ;). Średnica 12 cm, styropian, serwetka, farby, konturówka i dodatki pasmanteryjne :) Zapewne widać nawiązanie do jaj różanych? i słusznie....bo tak sobie właśnie wymyśliłam;)



A na koniec Plant, wciąż słucham:)
Serdeczności!

13 komentarzy:

  1. Urocza bombeczka,uwielbiam te różyczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest piękna tak jak Plant.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna bombeczka! Już się nie mogę doczekać kolejnych :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna różyczka-bombeczka, bardzo subtelna!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Wam pięknie moje drogie!
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne kolorki :) Choć może po moich pracach tego nie widać, ale takie też lubię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Jak zobaczyłam Twoje medaliony to opadła mi szczena - ja w tym roku raczej tradycyjnie, choć unikam nadal brokatu:)))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Dokładnie tej samej serwetki użyłam na mojej bombce, ale wygląda zupełnie inaczej.
    U Ciebie to świeżość, a u mnie mrrrrrrrrok... :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) lubię mrok;) heh a ja eksperymentuję no i wyszło faktycznie jakoś strasznie jasno;)))
      Serdeczności!

      Usuń
  8. Bardzo fajnie wyszła Ci ta bombeczka!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy