Już chyba kiedyś pisałam, że należę do grona ludzi, którzy wśród czworonogów wybierają te co szczekają ;) Jednak dziś w roli głównej koteczki:) Podkładki dla koleżanki, miały być z kotami w kolorystyce czerwono-niebiesko-brązowej, reszta według mojej wizji ;) Koty to chyba jedni z największych indywidualistów wśród tzw. zwierząt udomowionych zatem postanowiłam stworzyć podkładki w formie obrazków. Każdy inny, jednak razem tworzą kocią historię z kropeczkami w tle;)
Na koniec tego kociego posta, dla zachowania równowagi we wszechświecie zaśpiewa Chris...;)
Bardzo ładne ;) koleżanka na pewno zachwycona !!!
OdpowiedzUsuńJa osobiście też większą sympatią darzę psiaki, ale kocięta również są urocze :)
Pozdrawiam,
Mika <3
dziękuję pięknie! pozdrowienia!
Usuńosobiście za kotami nie przepadam ale twoje są urocze ;)))
OdpowiedzUsuńdziękuję:) uściski!
UsuńŚwietne portreciki, zabawnie skomponowane - te marsowe kocie miny na tle wesołych kropek ;-)) Śliczne zrobiłaś koronkowe obwódki ;-) Jakoś tak kocie klimaty zapanowały... ;-)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię
tak mi się spodobały te kocie pozy, że musiałam je jakoś spożytkować:) dziękuję :)
UsuńZdecydowanie jestem kociarą, więc takie klimaty uwielbiam! Podkładki są świetne, super wyszło zestawienie z tymi kropkami. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA, i zapomniałam dodać, że kącik muzyczny tradycjnie już bardzo bardzo:) Ostatnio "katuję" Chrisa w wersji Audioslave.
Usuńhehe dziękuję:) Ja Chrisa najbardziej ubóstwiam w wersji z Soundgarden:)
UsuńSuper zakotowałaś, szczególnie, że w moje ulubione kropeczki lub jak moja babia mawiała w groszki.
OdpowiedzUsuńJe też bardziej lubiłam bardziej psy, dopóki w naszym domu na prośbę córki, zamieszkał kot. Nasz pierwszy jednak nie miauczał, jednak (w co nikt by nie uwierzył) ryczał jak lew.
Moja mama też mówi na kropki groszki:) hehe fajnie mieć takiego dzikiego kota:)) pozdrawiam!
UsuńŚliczne kociaki:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńdziękuję, cieszę się, że się podobają:) pozdrawiam!
UsuńO matko..wiedziałam,że jest sposób na to,żebym polubiła koty....kropy!! Taaak,z kropami jestem w stanie zostać kociarą:)
OdpowiedzUsuńhehehe no waśnie też tak sobie pomyślałam:) Ale ile było zachodu z tymi kropencjami! :) buziaki!
UsuńSuper prace i super kociaki :) Mój kot Filip ma coś podobnego z całej szóstki, a jednak jest inny. Córy bardzo zadowolone z Twoich kocich szkatułek:) Jeszcze raz dziękuję:)
OdpowiedzUsuńUściski:)
Witaj Aniu, cieszę się bardzo:) buziaki!
Usuńpiekna kolekcja
OdpowiedzUsuńdziękuję, uściski!
UsuńJako przedstawicielka "Team Cat" jestem zachwycona, chociaż zamiast persów wybrałabym moje ukochane Norwegi... :D Ale zadanie wykonałaś mistrzowsko! Jak zawsze!!! Groszki też uwielbiam!
OdpowiedzUsuńhehe no to odetchnęłam z ulgą:) buziaki!
UsuńTy to umiesz spełniać marzenia!Zawsze trafiasz w 10!Ciekawe rozwiązanie z tymi groszkami.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję, to bardzo miłe:) Serdecznie pozdrawiam!
UsuńUrocze i takie nieco w stylu pin up ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńooo, dokładnie! Choć przyznam, niezamierzenie;) pozdrowionka!
Usuńnie no , jam kociara straszna i takie podkładki to marzenie :D boskie!
OdpowiedzUsuńŚwietne podkładki. Koty "pozowały" zawodowo:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKasia: heh super:) dziękuję:)
OdpowiedzUsuńPracownia Esta: dziękuję pięknie, pozdrawiam!
Świetna kocia ferajna :)
OdpowiedzUsuńOjej, kropy plus koronka! Bossskie zestawienie. Tylko kocurki to ja wolę takie bardziej "śmiszne", choć do tych nic nie mam ;)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:) heh no oczywiście rzecz gustu:)
Usuńzakochałam się w tych kotach ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie ;)
Pozdrawiam
aaaaaaaaaaaaaa ja tez chcę :D ja też ja też ja też :D jestem zakochana :)
OdpowiedzUsuńKropeczki cudne!takie "Bycze":)Obrazki z kotakami tez wspaniałe!
OdpowiedzUsuńSuper lśnienie!Zdradź czym lakierujesz?
Moc pozdrowień!
Dziękuję:)
UsuńTutaj użyłam Vidaronu - satynowy połysk:)
Pozdrawiam!